Polędwiczka wieprzowa w sosie grzybowym
Małże, lubczyk i truskawki z szampanem to bardzo znane afrodyzjaki. Może przyjdzie czas, że i takie luksusy kulinarne zagoszczą na naszym rodzinnym stole. Tym czasem u nas w domu uwodzicielski i pożądany jest smak prawdziwka:)
Dzięki temu, że mój mąż uwielbia zbierać grzyby, ja mogę serwować je na obiad. Oboje uwielbiamy smak grzybów, najpyszniejsza jest oczywiście wigilijna grzybowa mojej mamy, na którą czekamy cały rok, ale jesienne zapasy suszonych na kaloryferach grzybów pozwalają mi umilać ten czas oczekiwania.
Tym razem zrobiłam szybki sos grzybowy "otulający" polędwiczki wieprzowe:)
Do zrobienia mroźnego obiadu grzybowego potrzebujemy:
Dzięki temu, że mój mąż uwielbia zbierać grzyby, ja mogę serwować je na obiad. Oboje uwielbiamy smak grzybów, najpyszniejsza jest oczywiście wigilijna grzybowa mojej mamy, na którą czekamy cały rok, ale jesienne zapasy suszonych na kaloryferach grzybów pozwalają mi umilać ten czas oczekiwania.
Tym razem zrobiłam szybki sos grzybowy "otulający" polędwiczki wieprzowe:)
Do zrobienia mroźnego obiadu grzybowego potrzebujemy:
- małej polędwiczki wieprzowej (dwie osoby:));
- kilka suszonych grzybów;
- łyżki serka śmietankowego;
- brązowego ryżu;
- mix-u sałat z Biedronki;
- pomidorków koktajlowych;
- oleju z pestek winogron.
Komentarze
Prześlij komentarz