Gruszkowa kaszka manna
Kaszka manna to wspomnienie dzieciństwa. Każdy ją jadł, jedni wspominają to z sentymentem, inni wręcz przeciwnie. Ja należę do tej drugiej grupy, dlatego próbuje odczarować to przesłodzone i mdłe śniadanie. Oto moja pierwsza próba:
Szczerze przyznam, że moja córka też nie przepada za kaszą manną. Tym razem zjadła kilka łyżeczek, ale ja się nie poddaje, będę eksperymentować dalej.
Do przygotowania tej kaszki użyłam:
Szczerze przyznam, że moja córka też nie przepada za kaszą manną. Tym razem zjadła kilka łyżeczek, ale ja się nie poddaje, będę eksperymentować dalej.
Do przygotowania tej kaszki użyłam:
- 150-200 ml wody (na oko);
- 2-3 łyżki manny(robię dość gęstą);
- pół gruszki (startej na dużych oczkach);
- kropelka syropu z agawy;
- łyżeczka masła;
- nasiona amarantusa.
Komentarze
Prześlij komentarz