świąteczne kadry

humor dopisywał wszystkim..


udało się zrobić kilka pamiątkowych fotografii

pomocna okazała się biżuteria mamy


i gwiazdkowy balon z helem:)



zawsze skuteczne są "wygibasy" z ciocią Kamilką

a później był tylko relax...hmm
Z tym ostatnim oczywiście przesadziłam, zdjęcie w łóżeczku niestety nie odzwierciedla rzeczywistości, dla członków rodziny może uchodzić nawet za fotomontaż. Laura postanowiła nam dać porządnie w kość, nie chciała spać w dzień (co nie jest nowością), w nocy robiła nam co godzinne pobudki, zero wytchnienia . Po za tym święta spędziła na raczkowaniu, samodzielnym siadaniu i znienawidzeniu kaszki;)

Komentarze

  1. Widzę że i żyrafka się do zdjęcia załapała:)co do czworakowania i siadania to widzę,ze wystarczy jedna wizyta Ciotki Klotki i taakie oto efekty hihihi :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak;)juz na drugi dzien widzielismy efekty:)dziekujemy i zapraszamy ciotke

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty