Domowa pomidorowa z oscypkiem
Niby taka zwykła, codzienna, nic specjalnego, ale pomidorowa to nasza ulubiona zupa. Próbuję za każdym razem zrobić ją inaczej, tym razem nie użyłam jogurtu ani śmietany, a przywieziony z Bukowiny oscypek. Bazą były swojskie pomidory z ogródka cioci, dlatego zupkę zjadła też Laura. Ugotowałam malutki makaron i...
Komentarze
Prześlij komentarz