Urządzamy kuchnie w nowym domu rodzinnym - nasze inspiracje

Jeździmy do moich rodziców niemalże co weekend.
Wydawać by się mogło, że wracam do domu rodzinnego z sentymentu i z wielkiej tęsknoty za przysłowiowymi "starymi śmieciami", ale nie do końca tak jest (a o tym jak dobrze czuje się w aktualnym miejscu zamieszkania pisałam W TYM POŚCIE).
Odkąd zamieszkałam z moim mężem moi rodzice wciąż zmieniali miejsce zamieszkania. Po tym jak kilka lat temu sprzedali mieszkanie, w którym spędziłam większość swojego życia, inwestowali każdą złotówkę i każdą wolną chwilę we własny, wymarzony dom. W tym czasie wiosenno-letnie weekendy spędzaliśmy w letniskowym domku na obrzeżach lasu, a zimowe w malutkim mieszkaniu babci. Mijały kolejne miesiące tułaczki i uciążliwego przemieszczanie się z całym dobytkiem, ale od kilku tygodni mieszkamy w nowiutkim, pachnącym świeżością domu.
Nie jest on jeszcze wykończony, brakuje mu wiele do tego idealnego (tzn. nie jest gotowy na przyjęcie królowej angielskiej na herbatkę), ale jest gdzie spać, umyć się i zaparzyć zwykłą herbatę ( będę musiała wkrótce rozejrzeć się za jakąś wyborną herbatą z wysp brytyjskich;))

Dom jest z poddaszem, na którym aktualnie urzędujemy. Na dole mamy już podłogę i ściany;), dlatego od dłuższego czasu intensywnie myślimy o kuchni.
Marzy nam się kuchnia nowoczesna, ale z tradycyjnym charakterem(masło maślane).
Oto kilka naszych inspiracji wyszperanych w czeluściach internetu. Teraz myślimy jak połączyć kilkanaście odrębnych pożądanych elementów w jedną spójną całość.








Piękna marokańska mozaika- mój faworyt!!

Komentarze

  1. zazdroszczę.. :)
    mnie też marzy się domek
    a kuchnia najładniejsza według mnie na zd, nr 3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty