Buszująca w zbożu;), czyli gościnny cykl "Nie masz co na siebie włożyć?"
Na pole w sukience?;)
Kto by pomyślał, że te siostrzane sesje tak nam przypadną do gustu.
Wiele przyjemności sprawiają mi zdjęcia w terenie, począwszy od szukania miejsca, wymyślania stylizacji, po samą produkcję. Dzięki niej zdobywam kolejne doświadczenia i powoli zaczynam rozumieć jaki efekt końcowy chciałybym uzyskać;)
Bardzo lubię ten moment kiedy po powrocie do domu zgrywam zdjęcia na komputer i przeglądam je z uwagą. Jeśli znajdę kilkanaście satysfakcjonujących mnie ujęć jestem szczęśliwa i cieszę się jak dziecko.
Tym razem byłyśmy na spacerze, a dokładnie na polu u sąsiada;), dzień wcześniej rosło jeszcze wszędzie żyto...
Nasz zachód słońca, neonowe usta i polne kwiaty na sukience.
sukienka - Imperial, buty - nike
Ale piękne zdjęcia ! I te zachodzące słońce ,świetnie no :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
http://swiatamelki.blogspot.com
Dziękujemy!;)
UsuńNa zdjęciach jest moja siostra:)Ja występuję w roli fotografa;)