To prawdopodobnie ostatnie świeże maliny w tym roku.
Postanowiłam pożegnać lato czymś wyjątkowym, zdrowym i malinowym.
Do zrobienia koktajlu użyłam:
- banana,
- malin,
- szpinaku,
- jogurtu koziego/ greckiego.
Smakował pysznie, mimo nieapetycznego koloru:)
Wypiłyśmy go z córką na drugie śniadanie:)
w ogóle mi te smaki nie pasują do siebie ;)
OdpowiedzUsuńMnie tez nie pasowaly;)ale co mialam to wykorzystalam i ... Wyszlo zaskakujaco dobre. W ogole nie czulam smaku szpinaku, ale to pewnie kwestia proporcji;)
UsuńA mi pasują wielce, od pierwszego zdjęcia! Uwielbiam takie połączenia i przetestuje na pewno. Ja pomroziłam co się dało by w pewien zimowy wieczór poczuć smak lata ;)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, daj znać jak Ci smakowało:)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! Zdałam sobie sprawę, że za mało u mnie w domu szpinaku!
OdpowiedzUsuń