Moja córka gdziekolwiek jest musi dotknąć, powąchać i spróbować zjeść wszystko co zielone. Uwielbia wszystkie kwiaty, drzewa i listki. Nawet niepozorne krzaki pod naszym blokiem potrafią ją zainteresować na tyle, że nie ma ochoty iść dalej. Sprawia jej to naprawdę wiele radości.
zuch dziewczyna! :*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo proszę jak cudnie :) Jaka ona jest kochana :)
OdpowiedzUsuńMniej kochana, kiedy zrzuca wszystkie kwiatki z domowego parapetu:)
OdpowiedzUsuń